Najlepiej platny i bezpieczny zawod, to zawod POLITYKA
Najlepiej płatny i bezpieczny zawód, to zawód polityka. Jeśli wreszcie się uda i gdzieś się człowiek załapie na jakieś dobre stanowisko, to już nic cie nie zniszczy ani nie musisz się obawiać finansowych problemów.
Nie sprawdziłeś sie jako minister we własnym kraju, zdefraudowałeś parę milionów, to żaden problem, wyślą cie do EUP - do parlamentu europejskiego. Polepszy ci się dochód i ogólnie sytuacja rozwojow0-wypadkowo-kulturowa. Z pensja np. 67.000 funtów szterlingów rocznie, czy tez 80.000 euro, jakos sobie dasz rade. Do tego rocznie milion euro (JEDEN MILION EURO) na dodatkowe wydatki i koszta podroży, lunchów, obiadów, kolacji, wyjazdów, hoteli, wydatków na perfumy (śmierdzieć nie powinieneś) drogich spinek i prezerwatyw (lepiej nie zaplątywać się w następny skandal ciazowo-erotyczny).
Nie mówiąc juz o wszystkich dodatkowych, nielegalnych dochodach. Koneksje z milionerami, z lukratywnymi układami , spędzanie wakacji na luksusowych jachtach milionerów w zamian za podpisanie specjalnych umów na rożne milionowe businessy (np. Jose Manuel Barosso, były prezydent Komisji Europejskiej w 2005 roku spędził wakacje na jachcie miliardera greckiego
Spiro Latsis, a miesiąc później Komisja podpisała umowę z jego firma na 10.3 miliony euro, nie wiadomo jaka dostali łapówkę).
Pomyśl o tym, ze to ty na to płacisz, z twoich podatków opłacana jest największa mafia kryminalno-polityczna w Europie.
Zostań politykiem, przeprowadz pare poważnych malwersacji finansowych, niech sad wyda nie ciebie wyrok, wtedy twoja partia załatwi ci stanowisko w EU i spędzisz parę ciekawych lat na podróżach i wzbogacaniu swojej kieszeni i dalszym okradaniu obywateli swojego kraju, jak również obywateli innych krajów członkowskich.
Jeśli jesteś zwykłym obywatelem i zrobisz coś złego, nawet małego zostaniesz ukarany. Blad w wypelenieniu podatku może cie kosztować parę tysięcy i nawet możliwość siedzenia paru tygodni w wiezieniu. Zostań politykiem, okradniesz, sfałszujesz, przehandlujesz, zamącisz, nawet fiscus cie nie doścignie, jako oficjalny urzędnik państwowy jesteś nietykalny, zapewniony immunitet formalny!
A my, ta ogłupiala reszta, ta reszta nie ma nic do powiedzenia. Za kilkanaście lat będzie nami rządził globalny rząd elitarnych kryminalistów. Nie ma to jak absurd, który staje sie rzeczywistością. Musialam to wypluc z siebie, bo az mnie nosilo.
Nie sprawdziłeś sie jako minister we własnym kraju, zdefraudowałeś parę milionów, to żaden problem, wyślą cie do EUP - do parlamentu europejskiego. Polepszy ci się dochód i ogólnie sytuacja rozwojow0-wypadkowo-kulturowa. Z pensja np. 67.000 funtów szterlingów rocznie, czy tez 80.000 euro, jakos sobie dasz rade. Do tego rocznie milion euro (JEDEN MILION EURO) na dodatkowe wydatki i koszta podroży, lunchów, obiadów, kolacji, wyjazdów, hoteli, wydatków na perfumy (śmierdzieć nie powinieneś) drogich spinek i prezerwatyw (lepiej nie zaplątywać się w następny skandal ciazowo-erotyczny).
Nie mówiąc juz o wszystkich dodatkowych, nielegalnych dochodach. Koneksje z milionerami, z lukratywnymi układami , spędzanie wakacji na luksusowych jachtach milionerów w zamian za podpisanie specjalnych umów na rożne milionowe businessy (np. Jose Manuel Barosso, były prezydent Komisji Europejskiej w 2005 roku spędził wakacje na jachcie miliardera greckiego
Spiro Latsis, a miesiąc później Komisja podpisała umowę z jego firma na 10.3 miliony euro, nie wiadomo jaka dostali łapówkę).
Pomyśl o tym, ze to ty na to płacisz, z twoich podatków opłacana jest największa mafia kryminalno-polityczna w Europie.
Zostań politykiem, przeprowadz pare poważnych malwersacji finansowych, niech sad wyda nie ciebie wyrok, wtedy twoja partia załatwi ci stanowisko w EU i spędzisz parę ciekawych lat na podróżach i wzbogacaniu swojej kieszeni i dalszym okradaniu obywateli swojego kraju, jak również obywateli innych krajów członkowskich.
Jeśli jesteś zwykłym obywatelem i zrobisz coś złego, nawet małego zostaniesz ukarany. Blad w wypelenieniu podatku może cie kosztować parę tysięcy i nawet możliwość siedzenia paru tygodni w wiezieniu. Zostań politykiem, okradniesz, sfałszujesz, przehandlujesz, zamącisz, nawet fiscus cie nie doścignie, jako oficjalny urzędnik państwowy jesteś nietykalny, zapewniony immunitet formalny!
A my, ta ogłupiala reszta, ta reszta nie ma nic do powiedzenia. Za kilkanaście lat będzie nami rządził globalny rząd elitarnych kryminalistów. Nie ma to jak absurd, który staje sie rzeczywistością. Musialam to wypluc z siebie, bo az mnie nosilo.
nie powiedzialbym to lepiej! jest to straszne i mysle ze czas cos zrobic z tym wszystkim!!
OdpowiedzUsuńtak, powinnismy zaczac cos robic i dzialac, zwykli ludzie....pokazac, ze tez mamy glos
OdpowiedzUsuń