Post wenecjanskie powiklania zdrowotne

Mam calkowicie zaatakowane zatoki, nie moge oddychac, boli mnie strasznie glowa, nie jestem w stanie sie na niczym koncentrowac, jest mi zle i choro-szaro-nieciekawie i bolesnie.
I to wszystko przez te koscioly w Wenecji, nie ogrzewane i przez to przerazajace swoim chlodem i zimnem. A mnie sie oczywiscie chcialo je zwiedzac; tak apropos to jedyne miejsca gdzie bylo bardzo malo turystow, i odzyskiwalam realnosc istnienia wolnej przestrzeni, w trojwymiarze. A nawet czasami dochodzilo do 5 wymiaru. W kontakcie ze sztuka, a zwlaszcza w kontakcie z jej czasami chorobliwa wybujaloscia i przerostem estetyki piekna jakby przechodze w inne wymiary kosmiczne. Zwlaszcza z tym co nazywam brzydota naszej chorobliwej dumy i arogancji.
Ale takze w kontakcie z pieknem, chociaz wtedy czasami trace wszelki kontakt z wszelkimi wymiarami. Jestem poza ...stan zawieszenia, ciszy, stan kompletnego zawieszenia sie w cichosci szczescia....ale o tym nastepnym razem.
Ide leczyc sie whisky, szkocka oczywiscie, i oczywiscie 28 letnia..........moze mi pomoze