Leonardo da Vinci - biografia
Ostatnio będąc w Polsce zakupiłam książkę, biografie Leonarda da Vinci Charlesa Nicholl. Jest to tłumaczenie z angielskiego na polski. Książka jest bardzo ładnie wydana. Duzo zdjęć, dokumentacji.
Biografia-treść sama w sobie jest jedna z najobszerniejszych do tej pory napisanych o Leonardo da Vinci. Niektóre szczegóły są chyba nawet przesadne, gdyż polegają na gdybaniach i przypuszczeniach. Nicholl często i gęsto staje się Freudem i analizuje psychikę i zachowania da Vinci. Jest to wkurzajace i irytuje mnie to, ale jakos to trafie, gdyz z drugiej strony podaje tyle drobiazgowych opisow, szczegolow, wypadkow, zdarzen, zapachow, historii, kolorow, charakterow, obyczajow tamtej epokii i tysiace nazwisk, imion i przydomkow. Praca mrowcza.
I chociaz styl pisania i maniera mnie bardzo irytuje przedzieram sie mozolnie do ostatniej strony.
Musze kupic oryginal i porownac. Sprawdzic czy tlumaczenie jest po prostu zle czy to jest po prostu styl Nicholl. Mam podziw dla tlumacza, jest to bardzo trudna i zmudna praca. Poniewaz sama tlumacze to wiem o czym mowie.
Wydanie jest drogie i zawiera strasznie dużo bledow. Literowki, brak slow, zdania ktore calkowicie nie maja sensu. Czasami musze czytac cos pare razy, zeby trafil do mnie sens, czasami nie trafia bo brakuje go. Szkoda, tak drogie wydanie i w dodatku biografia Leonardo da Vinci powinna byc bez skazy, idealna. Podobno to wina nowych technik, digital printing.
Biografia-treść sama w sobie jest jedna z najobszerniejszych do tej pory napisanych o Leonardo da Vinci. Niektóre szczegóły są chyba nawet przesadne, gdyż polegają na gdybaniach i przypuszczeniach. Nicholl często i gęsto staje się Freudem i analizuje psychikę i zachowania da Vinci. Jest to wkurzajace i irytuje mnie to, ale jakos to trafie, gdyz z drugiej strony podaje tyle drobiazgowych opisow, szczegolow, wypadkow, zdarzen, zapachow, historii, kolorow, charakterow, obyczajow tamtej epokii i tysiace nazwisk, imion i przydomkow. Praca mrowcza.
I chociaz styl pisania i maniera mnie bardzo irytuje przedzieram sie mozolnie do ostatniej strony.
Musze kupic oryginal i porownac. Sprawdzic czy tlumaczenie jest po prostu zle czy to jest po prostu styl Nicholl. Mam podziw dla tlumacza, jest to bardzo trudna i zmudna praca. Poniewaz sama tlumacze to wiem o czym mowie.
Wydanie jest drogie i zawiera strasznie dużo bledow. Literowki, brak slow, zdania ktore calkowicie nie maja sensu. Czasami musze czytac cos pare razy, zeby trafil do mnie sens, czasami nie trafia bo brakuje go. Szkoda, tak drogie wydanie i w dodatku biografia Leonardo da Vinci powinna byc bez skazy, idealna. Podobno to wina nowych technik, digital printing.
Komentarze
Prześlij komentarz