Stanisław Lem, Bomba Megabitowa i roztargnienie



Wreszcie udało mi się dostać Lema zbiór esejów. Bomba Megabitowa. Czytam i się delektuję tym co czytam. Najciekawsze co jest w człowieku to jego mózg i myślenie, które ten mózg produkuje, może lepsze słowo będzie, które ten mózg tworzy i przetwarza. Nie wygląd, nie idealna symetria twarzy, niet modny ubiór, nie to jak ktoś chodzi i jak się porusza. To wszystko nie tworzy indywidualność. Ale myślenie i tworzenie właśnie tak . Zdaję sobie sprawę z tego, że dużo osób się z tym nie zgodzi. Ale to jest to co po nas zostaje, słowa, obrazy, muzyka, domy; czyny i twórczość.
Wracam do Stanisława Lema „Bomby Megabitowej”. Mnóstwo dywagacji na temat internetu, sztucznej inteligencji, sztucznego rozumu, groźby internetowej al’a cicer cum caule, biologii i internetu, cyberspace, digitalitis, bitów i roztargnienia.


Osobowosci - Cds, akryle i rożne dziwne rzeczy - Kasia B. Turajczyk, 2010

"Roztargniona może być tylko osoba opatrzona inteligencją! Nie ma ‘roztargnionych’ mucha ani pszczół. Wynika to zapewne z wyższej złożoności inteligentnych umysłów, ale z drugiej strony, nie ma szczególnie głupich mrówek albo karaluchów, natomiast od głupich ludzi wprost się roi" - Stanislaw Lem, Bomba Megabitowa

Komentarze

Popularne posty