Dusza Artysty

Dlaczego ciągle wątpienia, zwątpienia muszą męczyć artystę? Podobno człowiek, który wątpi i jest niepewny nigdy do niczego nie dojdzie, nie osiągnie sukcesu i w ogóle jest skazany na beznadziejną egzystencję.
Jakie straszne męczarnie musiał przeżywać Van Gogh, moje obrazy jeszcze są pozytywnie oceniane, często słyszę ze są piękne. I mam swoich wielbicieli mojej sztuki, to samo z wierszami czy proza.
Co prawda nikt nic nie kupuje......ale widocznie nie potrafie sprzedawać. Moje obrazy sie podobają ale nie na tyle, żeby ktoś je chciał posiadać.
Widocznie muszę się z tym pogodzić, ze po prostu maluje tylko dla siebie. Ze nigdy nic nie uda mi sie sprzedać, i ze moja pasja nie będzie moim dochodem. Moze w ogóle powinnam przestać malować, pisać i zając sie czymś co mi zacznie przynosić pieniądze? Na razie zyje w prawdzie z sama soba i doprowadzilo mnie to jak na razie do 20.000 euro dlugu. Ciekawe jak dlugo tak jeszcze moge zyc?
Moze w ogole powinnam przestać żyć i dać sobie już spokój z ta ciągła walka z sama sobą.
Zmuszaniem sie do bycia pozytywnym, do nieprzejmowania sie, do beztroski, do olewania, do .......zycia.

Komentarze

  1. Anonimowy1:15 PM

    Wysle jutr TottoLotka , jak wygram splace Twoje dlugi .:*********

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestes slodki/ slodka.....dziekuje bardzo......bedziesz/ bedziesz mogla wybrac jeden z moich obrazow
    www.kasiaturajczyk.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty